This year, on our way back from Berlin, we simply had to make a little detour and visit the place finally. Kind of felt like a deadline. It's not a place that you might be dying to see, but it's so... strange and extraordinary that once we got a chance, we took it. And we were not disappointed. For various reasons.
The main important one was that... this place truly is weird. I mean... crooked trees? And so many of them in one place (that's over a hundred crooked trees in one place!)? Looking almost identical in their shape? There must be something mysterious to it. Right?
We might never know.
The forest is not that old (its estimated age is around 80 years). There surely are people who are still alive and could remember why these trees are crooked. But most likely they were kids back then.
There are a few theories trying to explain this phenomenon. I'll share with you just the two most believable ones (I'm skipping the ones about aliens and so on). The first one states that the trees might be crooked, cause in 1945 some tanks were parked on them. The second one, which is most likely the real explanation, is a deliberate doing of human beings. The trees were probably bent to serve as perfect planks for carpentery (for making chairs and stuff). As you can see in one of the pictures below, they could serve as quite comfy chairs, so it truly seems to be... true ;)
And it's so quiet around...
*
Planowaliśmy odwiedzić to miejsce już od kilku lat. Serio. Trzy lata temu już tam zmierzaliśmy, ale z powodu prac drogowych, musieliśmy jechać objazdem, który de facto doprowadził nas do drogi prowadzącej do domu, więc już nie wróciliśmy... ok, ile wymówek jesteście w stanie wymyślić? Chodzi o to, że tam nie dotarliśmy. A, szczerze mówiąc, rzadko tamtą trasą podróżujemy samochodem, a to najłatwiejszy sposób, by się tam dostać.
W tym roku, wracając z Berlina, po prostu musieliśmy zjechać z drogi i w końcu odwiedzić to miejsce. Cos a'la deadline. Nie jest to rodzaj miejsca, za które warto dać się pokroić, ale jest tak... dziwne i niezwykłe, że jak już się ma okazję, to warto z niej skorzystać. My się nie zawiedliśmy. Z kilku różnych powodów.
Najważniejszym było to, że... to miejsce naprawdę jest dziwne. To znaczy... krzywe drzewa? I to aż tyle w jednym miejscu (to ponad sto krzywych drzew w jednym miejscu!)? Prawie identycznych w kształcie? To musi być coś tajemniczego. Prawda?
Możemy się nigdy nie dowiedzieć.
Las nie jest aż tak stary (jego wiek szacuje się na około 80 lat). Z pewnością żyją jeszcze ludzie, którzy mogą pamiętać, dlaczego drzewa te są tak pokrzywione. Choć zapewne byli wtedy dziećmi.
Jest kilka teorii próbujących wytłumaczyć to zjawisko. Podzielę się z Wami jedynie dwiema najbardziej prawdopodobnymi (pomijam wszelkie związane z ufo i zjawiskami paranormalnymi). Pierwsza głosi, że drzewa mogą być pokrzywione na skutek stacjonujących w tej okolicy czołgów w 1945 roku. Druga, bardziej prawdopodobna, mówi o celowym działaniu człowieka. Prawdopodobnie drzewa te zostały wykrzywione na potrzeby stolarskie (jakiś desek do robienia krzeseł czy czegoś). Jak widać na jednym ze zdjęć, mogłyby służyć jako wygodne krzesła, więc ta teoria wydaje się być prawdziwa ;)
A wokół jest tak cicho...
Cleaning hands after having contact with resin / Czyszczenie rąk z żywicy
Have you visited any weird or mysterious place?
*
A może Wy również odwiedziliście jakieś dziwne lub tajemnicze miejsce?
This is so cool! The trees do look very comfy :)
ReplyDelete