Plus, Arturek learned to play one... a bit forgotten game today. Do you know it? ;)
Happy birthday, hun!
Dziś mój mąż obchodzi urodziny. Jako że nie chciał ich w jakiś specjalny sposób obchodzić, zostaliśmy w domu odpoczywając i dobrze się bawiąc. Upiekłam trochę muffinek (trzy rodzaje: owsiane, cytrynowe i pomarańczowe), potem Arturek pomógł mi zamienić jedną z nich w tort urodzinowy (razem dekorowaliśmy), a gdy przyjechali rodzice Krzysia, troszkę poświętowaliśmy.
Dodatkowo, Arturek nauczył się dziś grać w... pewną troszkę już zapomnianą grę. Kto ją jeszcze pamięta? ;)
Wszystkiego najlepszego, kochanie!
And that's the game in question. Later the route was drawn on the floor / A to gra, o którą pytałam. Później trasa została narysowana na podłodze
And this picture was taken a couple of days ago, but it's just so cute ;) / A to zdjęcie zostało zrobione kilka dni temu, ale jest po prostu takie słodkie ;)
No comments:
Post a Comment